Czekając na sobotę (2010) - Dokumentalny Filmy 70 minut. . "Czekając na sobotę" to dokument o nudzie na prowincji. Tam, gdzie młodym ludziom los w spadku zostawił beznadzieję i niechęć do robienia czegokolwiek poza oczekiwaniem na ten jeden dzień - na sobotę. Jak mówią bohaterowie filmu, sobota jest spełnieniem, ładowaniem akumulatorów na kolejny, monotonny tydzień, odstresowaniem się, piciem i oglądaniem w dyskotece erotycznego show. Sensem życia staje się czekanie. I szukanie kumpla, który zgodzi się w sobotę nie pić i zawieźć starym gratem na pobliską imprezę. Bo sobota jest magią, treścią i celem życia. Dotknięcie erotycznej gwiazdki z dyskoteki, nakręcenie jej występu telefonem komórkowym i oglądanie potem filmiku to tematy do rozmów na kolejny tydzień. A ci, którym nie udało się znaleźć trzeźwego w sobotę, przy piwku, w autobusowej wiacie, sączą opowieści o minionych dyskotekach, o bójkach, dziewczynach i planach, które nie sięgają dalej niż kolejna sobota. province, disco

Czekając na sobotę (2010)
-
Wydany: Oct 24, 2010
Czas działania: 70 minut
: 5.2/10 przez 10 użytkowników
Gwiazdy:
Crew: Irena Morawska (Director), Irena Morawska (Screenplay), Jerzy Morawski (Director), Jerzy Morawski (Screenplay), Sławomir Rogowski (Associate Producer)
"Czekając na sobotę" to dokument o nudzie na prowincji. Tam, gdzie młodym ludziom los w spadku zostawił beznadzieję i niechęć do robienia czegokolwiek poza oczekiwaniem na ten jeden dzień - na sobotę. Jak mówią bohaterowie filmu, sobota jest spełnieniem, ładowaniem akumulatorów na kolejny, monotonny tydzień, odstresowaniem się, piciem i oglądaniem w dyskotece erotycznego show. Sensem życia staje się czekanie. I szukanie kumpla, który zgodzi się w sobotę nie pić i zawieźć starym gratem na pobliską imprezę. Bo sobota jest magią, treścią i celem życia. Dotknięcie erotycznej gwiazdki z dyskoteki, nakręcenie jej występu telefonem komórkowym i oglądanie potem filmiku to tematy do rozmów na kolejny tydzień. A ci, którym nie udało się znaleźć trzeźwego w sobotę, przy piwku, w autobusowej wiacie, sączą opowieści o minionych dyskotekach, o bójkach, dziewczynach i planach, które nie sięgają dalej niż kolejna sobota.